Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi storm z miasteczka Ożarów Mazowiecki. Mam przejechane 57655.94 kilometrów w tym 214.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.31 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy storm.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2010

Dystans całkowity:475.15 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:22:10
Średnia prędkość:21.44 km/h
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:29.70 km i 1h 23m
Więcej statystyk
  • DST 13.73km
  • Czas 00:36
  • VAVG 22.88km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

_

Piątek, 29 października 2010 · dodano: 29.10.2010 | Komentarze 0

Ożarów <-> Warszawa (Brico+Tesco)
AVG: 23.39 km/h
MAX: 34.3 km/h

Po zakupy do Tesco i Bricomana. Części do roweru (LWB) głównie no i pasek.


Kategoria Żółtek


  • DST 35.64km
  • Czas 01:29
  • VAVG 24.03km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

_

Niedziela, 24 października 2010 · dodano: 24.10.2010 | Komentarze 0

Ożarów <-> Warszawa (Pruszkowska)
AVG: 24.53 km/h (Niedziela, to i korki małe...)
MAX: 40.8 km/h ("8" koło polskich nagrań OIDP po płaskim)

Wyjazd niedzielny do Brico po farbę i do Barta po ściągacz do korb. Po drodze rozbujałem się nawet do tych 40km/h, średnią starałem się mieć >25km/h i to nawet pomimo wmordewindu. Oczywiście jak to niedzierla, to kierofffcy szaleją - "byle szybciej do domu" - a że kogoś się potrąci, komuś zajedzie drogę, coooo taaam! Byleby samemu być szybciej. O 10 sekund!!! Albo o minutę! Ale szybciej! Czyjeś zdrowie lub życie przy takim przyspieszeniu jest przecież gówno warte, nie?


Kategoria Żółtek


  • DST 14.82km
  • Czas 00:45
  • VAVG 19.76km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

_

Piątek, 22 października 2010 · dodano: 22.10.2010 | Komentarze 0

Ożarów <-> Warszawa (Ursus)
AVG: 20.39 km/h (wmordewind w drodze powrotnej a i asfalt był taki sobie)
MAX: 38.0 km/h (Floriana, z lekkim wiaterkiem)

Naprawiłem przed wyjazdem "8" bieg, wystarczyło jedną śrubkę odkręcić ograniczającą wskakiwanie przerzutki dalej no i wszystko gra. W drodze powrotne wmordewind robił takie numery, że chwilami wolałem jechać po chodniku, niż turlać się między tirami po dk2...


Kategoria Żółtek


  • DST 37.15km
  • Czas 01:41
  • VAVG 22.07km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

_

Środa, 20 października 2010 · dodano: 20.10.2010 | Komentarze 0

Ożarów <-> Warszawa (Wołoska)
AVG: 22.66 km/h (blaszki torują asfalt :( )
MAX: 34.5 km/h (muszę poprawić "8" bo mi nie działa)

KOREK. Nic więcej nie trzeba pisać... Karolkowa - Kolejowa - 2 korki. Towarowa stoi. Raszyńska - Koreczek. Żwirki i Wigury - to samo. W drodze powrotnej - Prymasa 1000-lecia stoi - jak zawsze. Bitwy Warszawskiej też.


Kategoria Żółtek


  • DST 33.00km
  • Czas 01:26
  • VAVG 23.02km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

_

Wtorek, 19 października 2010 · dodano: 19.10.2010 | Komentarze 0

Ożarów <-> Warszawa (Banacha)
AVG: 23.65 km/h
MAX: 43.6 km/h (kadencyjnie na '7', tunel Prymasa 1000-lecia w kierunku na Kasprzaka)

Bardzo miły i szybki przejazd, chociaż nieco naokoło, bo przez Towarową i z blaszkami potem Kolejową. Szybko, przelotowa ponad 25, zazwyczaj koło 29-30. Teza o mniejszych prędkościach, kiedy jest zimno - chyba nie do końca się sprawdza ;) na pewno jednak ważne jest jeszcze to, że mam support bliżej.
Do poprawy amm przerzutkę niestety, nie chce mi wchodzić '8' bieg, chyba muszę delikatnie podkręcić baryłkę przy samej przerzutce...


Kategoria Żółtek


  • DST 17.00km
  • Czas 00:46
  • VAVG 22.17km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

_

Czwartek, 14 października 2010 · dodano: 19.10.2010 | Komentarze 0

Ożarów <-> Warszawa (Bricoman)
AVG: 23.65 km/h
MAX: ~32 km/h

Zapomniałem wpisać, to wpisuję...


Kategoria Żółtek


  • DST 4.19km
  • Czas 00:13
  • VAVG 19.34km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

_

Środa, 13 października 2010 · dodano: 14.10.2010 | Komentarze 0

Ożarów
AVG: 19.75 km/h
MAX: 28.2 km/h

Bajkomat x2.


Kategoria Żółtek


  • DST 31.02km
  • Czas 01:25
  • VAVG 21.90km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

_

Wtorek, 12 października 2010 · dodano: 12.10.2010 | Komentarze 0

Ożarów <-> Warszawa (wpłatomat)
AVG: 22.29 km/h (wmordewind + przepalone nogi)
MAX: 32.8 km/h

W jedną stronę poszło nieźle, chociaż lajtowo ze względu na nóżki, ale w drugą to już był hardkor pod wiaterek i oczywiście koreczki z blaszkami po drodze.


Kategoria Żółtek


  • DST 43.22km
  • Czas 02:05
  • VAVG 20.75km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

_

Poniedziałek, 11 października 2010 · dodano: 11.10.2010 | Komentarze 0

Ożarów <-> Warszawa (Wołoska)
AVG: 21.58 km/h
MAX: 32.4 km/h

Z rana podjechałem do apteki i kupiłem 2 strzykawki (10+20ml) i igłę 1.1 i po powrocie zacząłem się bawić w hydraulika rowerowego ;) Czyli odpowietrzać hamulec przedni, który wczoraj praktycznie ledwo co działał. Trochę się z tym pomęczyłem, pobrudziłem nieco bajka, aż wreszcie się udało - hamulec zaczął działać i to zupełnie przyzwoicie :D
Wycieczka do W-wy przebiegła potem już w miarę bezpiecznie, aczkolwiek nie sprzyjał mi wiaterek co się odbiło na średniej. Jednak już potem w mieście, przelotowa była normalna, rzędu 30 km/h. Niestety, korki po wyłączeniu z ruchu Prostej, a przede wszystkim szczyt i mnóstwo tych debili w blaszkach, powodował, że jechało się jednak dosyć nieprzyjemnie, powoli, wymijając co się dało i niemalże "walcząc" z kieroffcami o te miejsce na swoim pasie, co by przemknąć obok. Niestety spora część kierowników pojazdów to nadal zapatrzone na siebie durnie, które nie widzą roweru - bo nie chcą go zobaczyć... :( A przecież Żółtka widać z daleka...?


Kategoria Naprawy, Żółtek


  • DST 88.18km
  • Czas 04:00
  • VAVG 22.05km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

_

Niedziela, 10 października 2010 · dodano: 10.10.2010 | Komentarze 0

Ożarów -> Pruszków (pociąg) -> Żyrardów -> Tor kolarski OSiR (15km) -> Ożarów
AVG: 25.13 km/h (tylko tor i powrót do domu) (średnia na torze >26 km/h)
MAX: 40.9 km/h (prosta gdzieś za Grodziskiem Maz.)

Tor: 15 km około zrobione, ze średnią około 26-27 km/h. Jakieś 40 okrążeń chyba... Przynajmniej tak wynika z obliczeń - kółko podobnież ma 330m.

To chyba ostatnia taka wycieczka w tym "sezonie". Dałem z siebie ile tylko mogłem, na torze chociaz początkowo sie może nieco bałem takiego nachylenia, to już potem po rozgrzewce władowałem "trzy dyszki" i latałem po nachylonym. Oczywiście była okazja do zrobienia około 400 zdjęć, była sesja grupowa i jeszcze okazja do zrobienia kilkunastu filmików. No i na sam koniec - powrót, ponad 40km.
Niestety koniec końców okazało się, że mam nieszczelność w układzie hamulcowym jedynego hamulca, więc powrót był dosyć utrudniony, musiałem wyczuwać zamiary i chęci kierofcuff i kierowców wcześniej, wypatrywać świateł czerwonych z daleka,a le jakoś się udało.
Pod koniec, już w Pruszkowie trafiłem na wyskok na wiadukcie nad Alejami Jerozolimskimi i wyszło mi tylne koło z wahacza. Ciężki moment, udało mi się jakoś naprawić i ruszyć dalej. Jednak druga w grupie, prowadzenie peletonu z średnią przelotową 30 km/h to coś lepszego niż jazda samotna... brakuje tego "popychu" z tyłu...
W planach: muszę koniecznie odbudować Jamnika. Mam serdecznie dosyć problemów z hamulcami. Ale do tego potrzeba jakiegoś ciepłego dnia, może jeszcze w tym tygodniu mi się uda. A jak się uda, to jeszcze założę mechaniczne jakieś do Żółtka. Nie może być tak, że mam tylko 1 hamulec i nie jestem w stanie go w prosty sposób nastawić/wyregulować na wyjeździe!!!


Kategoria Awarie, Żółtek