Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi storm z miasteczka Ożarów Mazowiecki. Mam przejechane 57655.94 kilometrów w tym 214.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.31 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy storm.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2016

Dystans całkowity:674.25 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:32:37
Średnia prędkość:20.67 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:51.87 km i 2h 30m
Więcej statystyk
  • DST 112.26km
  • Czas 05:56
  • VAVG 18.92km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Wilgi

Sobota, 30 kwietnia 2016 · dodano: 01.05.2016 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa - Otwock Wielki - Wilga
MAX: 44.58 km/h

Z Ożarowa wyjechałem nieco po czasie - musiałem przed wyjechaniem sprawdzić czy na pewno stary łańcuch zgra się z nową kasetą. Na moje wielkie szczęście - mimo zgrzytania i różnych odgłosów - chyba się jako tako zgrały. Ale i tak jeszcze lepiej było jak po przepłynięciu promem na prawą stronę Wisły dokonałem... nasmarowania łańcucha. Od tego momentu wszelkie dźwięki ucichły. Co prawda na ostatnim biegu jeszcze coś tam trzeszczy, ale wiadomo że to 11T, najmniejsza zębatka i może łańcuch jest tak wyrobiony, że ma już na niej pewne problemy.
Poza tym muszę przyznać, że te 100km na sporym obładowaniu bagażami naprawdę dała mi w kość. Sądziłem, że będzie ciężko, ale to mnie ciutkę przerosło. W dodatku trasa też była taka sobie, momentami mocno terenowa i mój rowerek z przednim napędem i małymi kółkami też swoje poczuł. Dojechałem padnięty, w stanie jeszcze nadającym się do chodzenia, a potem zamiast paść i leżeć zrobiłem jeszcze kilkanaście kilometrów po Wildze robiąc zakupy na wieczornego grilla.




  • DST 47.28km
  • Czas 02:15
  • VAVG 21.01km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do roboty i z powrotem

Piątek, 29 kwietnia 2016 · dodano: 29.04.2016 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
MAX: 41.94 km/h

Tam i z powrotem. Po drodze odebrałem kamerkę Blackview Hero 1 - specjalnie zakupioną po to, aby filmować najróżniejsze wybryki kierofcuff :) Kamerka została przetestowana w drodze powrotnej i sprawuje się zupełnie przyzwoicie, chociaż osiągów nie ma najlepszych.




  • DST 42.07km
  • Czas 02:04
  • VAVG 20.36km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do roboty i z powrotem

Czwartek, 28 kwietnia 2016 · dodano: 28.04.2016 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
MAX: 40.00 km/h

Tam i z powrotem do roboty, a w drodze z powrotem jeszcze zakupy. No i w końcu udało mi się wykupić ubezpieczenie OC na rower :)




  • DST 60.09km
  • Czas 02:45
  • VAVG 21.85km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do roboty i z powrotem

Wtorek, 26 kwietnia 2016 · dodano: 26.04.2016 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
MAX: 39.63 km/h

Do roboty i z powrotem, a po robocie jeszcze na Wólkę Węglową.
Po powrocie - czuję się zmasakrowany - ale może to przez niewielkie problemy żołądkowe.




  • DST 3.34km
  • Czas 00:11
  • VAVG 18.22km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do paczkomatu i z powrotem

Piątek, 22 kwietnia 2016 · dodano: 24.04.2016 | Komentarze 0

Ożarów
MAX: 31.76 km/h

Szybki wypad na Ożarów po paczkę.




  • DST 63.26km
  • Czas 03:09
  • VAVG 20.08km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do roboty i z powrotem

Środa, 20 kwietnia 2016 · dodano: 20.04.2016 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
MAX: 41.14 km/h

Tradycyjnie, tam i z powrotem. Do tego kilka punktów w samej stolicy do odwiedzenia i załatwienia paru spraw. Jechało się jako tako. Niestety na koniec dnia nogi powiedziały "pas" i to by było na tyle. Zdaje się, że zimna pogoda i wilgoć zrobiło swoje. Nie wspominajać o deszczu, który również mnie pomoczył w ciągu dnia.
Przy okazji załatwiłem sprawę zaplecenia koła tylno-przedniego w AVEBMX :D




  • DST 42.95km
  • Czas 02:05
  • VAVG 20.62km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do roboty i z powrotem

Poniedziałek, 18 kwietnia 2016 · dodano: 18.04.2016 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
MAX: 36.34 km/h

Do W-wy jako tako, zupełnie przyzwoicie, mimo iż pokręciłem jeszcze inną drogą, przez Kolejową, co by nie lecieć w korku na Prymasa.
Z powrotem przez Złote Tarasy i Arkadię a powrót Towarową, Solidarności, Płocką i Kasprzaka. Na szczęście raczej bez specjalnych przygód. Nie licząc faktu, że  moje drugie światło przednie zaczyna się rozwalać - już zgubiłem soczewkę i nakrętkę od bocznej małej diody :[ .




  • DST 24.78km
  • Czas 01:02
  • VAVG 23.98km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka dookoła komina

Niedziela, 17 kwietnia 2016 · dodano: 17.04.2016 | Komentarze 0

Ożarów - Babice
MAX: 32.86 km/h

Dookoła komina, czyli krótak przejażdżka co by nogi się nie zasiedziały i jeszcze sobie przypomniały jak to jest popracować.
Co ciekawe - całkiem dobrze im to nawet dzisiaj szło i bez najdrobniejszego szmeru realizowały to co chciałem.




  • DST 116.81km
  • Czas 05:17
  • VAVG 22.11km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Brevet w Pomiechówku

Sobota, 16 kwietnia 2016 · dodano: 16.04.2016 | Komentarze 0

Ożarów - Mory + Pomiechówek - Pułtusk - Pomiechówek
MAX: 46.28 km/h

Zgodnie z planem jaki sobie postawiłem pojechałem na brevet i nie ukończyłem go - wiedziałem bowiem, że nie dam rady tego zrobić. Był to bowiem mój pierwszy dłuższy wyjazd w tym roku, a w kwietniu zrobiłem tylko 100 km łącznie, więc nie miałem się co stresować. W planie miałem dojechać do połowy górnej części traski, odsapnąć i wrócić. I ten plan zrealizowałem. Bez mordowania się, wyłapywania jakichś nowych kontuzji, niszczenia kolan i zarzynania. Taki dystans jak na początek to i tak sporo i mój organizm musi się po prostu na nowo przyzwyczaić do takich obciążeń.
W trakcie brevetu:
- nasmarowałem łańcuch
- podregulowałem przerzutkę ;)




  • DST 40.40km
  • Czas 02:04
  • VAVG 19.55km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do roboty i z powrotem

Czwartek, 14 kwietnia 2016 · dodano: 15.04.2016 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
MAX: 40.37 km/h

Tam i z powrotem. Po poprzednim dniu czułem nieco mniejszą moc i faktycznie na koniec dnia, pod obciążeniem z marketu jechało się już tak tylko aby dojechać. No ale takie są początki. Teraz czekam na hiperkompensację i mam nadzieję, że nastąpi ona w krótkim czasie.
Regulacje: oczyściłem tylny hamulec (szosowy) - był zamordowany jakimś syfem i nie odbijał zupełnie. Po wyczyszczeniu i nasmarowaniu - działa zupełnie przyzwoicie.