Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi storm z miasteczka Ożarów Mazowiecki. Mam przejechane 57655.94 kilometrów w tym 214.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.31 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy storm.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 141.98km
  • Czas 06:20
  • VAVG 22.42km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka do Wesołej z powrotem przez G.Kalwarię

Niedziela, 22 maja 2016 · dodano: 22.05.2016 | Komentarze 1

Ożarów - Warszawa - Wesoła - Wawer - Otwock - Góra Kalwaria - Piaseczno - Nadarzyn - Pruszków - Ożarów
AVG: 22.39 km/h
MAX: 40.75 km/h

O średniej nie ma co pisać - tak to jest jak się jedzie z innymi, którzy się nie siłują sami z sobą i którym się za bardzo gonić nie chce. A szkoda. Poza tym - droga tam bezproblemowo, w pełni siła, moc jako tako. W drodze z powrotem bywało różnie, niestety po zjechaniu z krajówki na Sokołowską zrobiło mi się tak sobie, zaczeło mnie odcinać lekko i musiałem się zatrzymać aby moment odpocząć i pochłonąć 2/3 osika. Mam nadzieję, że dzisiejsza jazda przyczyni się poważnie do jeszcze lepszego przygotowania przed Kaszeberundą.




  • DST 38.24km
  • Czas 01:46
  • VAVG 21.65km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do roboty i z powrotem + market

Piątek, 20 maja 2016 · dodano: 20.05.2016 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
MAX: 41.94 km/h

Tam i z powrotem, standardową drogą. Dziwne, ale do nowej pozycji już się powoli przyzwyczaiłem i zaczyna mi się ona podobac, gdyż... umożliwia mi o wiele łatwiejsze wykorzystanie większej kadencji. Nie wiem jak to możliwe, jakiś inny układ mięśni albo co - ale łatwiej mi się szybciej kręci pedałami. A to oznacza same plusy - bo dzięki temu szybciej jednak się jedzie i mniej obciąża się kolana. Mimo - paradoksalnie - bliższego dystansu do suportu.
Jutro dzień odpoczynku, pojutrze wyprawa do Wesołej, zobaczymy jak mi ona pójdzie. Mam nadzieję, że nogi nie zawiodą, zwłaszcza, że obecnie organizm jest wony od wszelkich gówienek zanieczyszczających go.




  • DST 42.76km
  • Czas 01:58
  • VAVG 21.74km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do roboty i z powrotem

Czwartek, 19 maja 2016 · dodano: 19.05.2016 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
MAX: 44.18 km/h

O poranku wsiadłem na rower i... Się zdziwiłem i sobie przypomniałem, że dzień wcześniej zmieniałem ustawienia fotelika. I faktycznie jest to bardzo odczuwalne, zupełnie inaczej się siedzi, nie wspominajac o jeździe. I oczywiście suport jest też bliżej co jednak z jednej strony niby nieco przeszkadza, ale z drugiej... Pomaga. łatwiej jest mi utrzymać wyższą kadencję i lepiej mi się osiąga prędkość przelotową. Jutro też przetestuję ten układ i zobaczę jak będzie i być może tak już zostanie. Oczywiście jednak muszę dokończyć dzieła poprawiania - czyli tak ustawić wspornik oparcia fotelika, aby był on równo, a nie przechylony na prawą stronę jak jest niestety obecnie.
O swojej kondycji nic nie napisze, Montelukast zrobił swoje w ostatnich dniach. Na nowo zaczynam się wspinać z powrotem na górkę kondycji. :]




  • DST 37.47km
  • Czas 01:38
  • VAVG 22.94km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do roboty i z powrotem

Środa, 18 maja 2016 · dodano: 18.05.2016 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
MAX: 38.57 km/h

Tam i z powrotem. Co ciekawe z rana mimo iż mi się niezbyt chciało, uzyskałem nawet niezłą średnią.




  • DST 39.65km
  • Czas 01:53
  • VAVG 21.05km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do roboty i z powrotem + market

Wtorek, 17 maja 2016 · dodano: 17.05.2016 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
MAX: 37.42 km/h

Dzisiaj jakz wykle do roboty i z powrotem. Rano szło całkiem dobrze, jako tako, czułem, że jestem prawie w formie, chociaż pewnie przydałoby sie jeszcze z dzień odpoczynku. Po południu - kompletnie bez wigoru, brakowało mi chyba cukru, albo co. A w dodatku "spowodowałem kolizję" ;] Czyt: zapatrzony na mnie kierowca wjechał w auto przed sobą. I to tak nieźle. A że mam kamerkę - zdołałem to zdarzenie ładnie uchwycić :] Wniosek jest prosty: poziomki zwiększają ilość kolizji na drogach ;)




  • DST 134.51km
  • Czas 06:46
  • VAVG 19.88km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka do Nieporętu

Niedziela, 15 maja 2016 · dodano: 15.05.2016 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa - Nieporęt
MAX: 47.64 km/h

O średniej nie ma co wspominać - tak to jest jaks ię jedzie grupowo.
Ale: ja również nie jestem jeszcze dystansowcem, moje nogi zaczęły się buntować powoli po 60 kilometrze, do 90 dojechałem jako tako, a potem kondycja spadała z górki jak lawina. Udało mi się dojechać do domu, jeszcze przed nim wycisnąłem te 30 km/h na prostej aby sprawdzić co odpowiedzą nogi, ale to juz były ostatnie podrygi.
Miało być lepiej - ale niestety. Zimny wmordewind i temperatura - zrobiły swoje. O kolanach nawet nie będę pisał, bo mimo ciepłego dresu również nieco oberwały i pobolewały mnie oba.
Nie wiem co będzie na Kaszebie, przydałoby się poćwiczyć górki i dołki, ale nie bardzo jest gdzie.




  • DST 37.71km
  • Czas 01:44
  • VAVG 21.76km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do roboty i z powrotem

Piątek, 13 maja 2016 · dodano: 13.05.2016 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
MAX: 40.37 km/h

PIątek, 13-tego. Mimo to oczywiście na rowerku i od razu po wyjechaniu na DK92 napotkałem na jeszcze silniejszy wmordewind niż w dniu wczorajszym. A przynajmniej takie miałem wrażenie. W miarę rozgrzewania się szło mi jednak coraz lepiej i w końcu gdzieś tam w centrum weszła "8" i zaczęła się normalna jazda.
Niestety droga z powrotem była gorsza - ulewa zrobiła swoje, zaś kałuże i low racer to niedobre połączenie i zanim dojechałem do połowy trasy byłem już nieco przemoknięty. W dodatku jako że woda z ałuż to nie tylko sama woda ale i piach, więc u celu podróży byłem również zasyfiały. Ale swoje 40 na ostatniej prostej jak zwykle zrobiłem :)
Także - jakiś progress jest, ale nie mogę się doczekać już nowego blatu 60T.




  • DST 39.48km
  • Czas 01:47
  • VAVG 22.14km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do roboty i z powrotem + market

Czwartek, 12 maja 2016 · dodano: 12.05.2016 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
MAX: 41.14 km/h

Dzisiaj się jechało zupełnie przyzwoicie, ale poranny wmordewind odebrał mi sporo mocy - przelotową miałem rzędu 25 km/h. Dopiero w mieście udało mi się przyspieszyć i częściej wrzucać "8" bieg. Po południu szło mi już znacznie lepiej, przelotowa >30 km/h i oczywiście "8" wrzucona prawie cały czas. Z kolei na mojej ulicy udało mi się mimo obciążenia zakupami - dokręcić do 40 km/h. Jest więć siła i nieco mocy :D




  • DST 38.69km
  • Czas 01:46
  • VAVG 21.90km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do roboty i z powrotem + market

Środa, 11 maja 2016 · dodano: 11.05.2016 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
MAX: 38.23 km/h

Tam i z powrotem normalną drogą a wracając jeszcze po zakupy do marketu. Niestety ciągle czekam na nowe oponki i kolejne dętki i nie mogę sobie pozwolić na pełne napompowanie tylnej dętki - pęka mi oponka Stelvio z boku i boję się aby mi jej nie rozerwao, bo wtedy będę miał jeszcze większy problem.
Poza tym - jest siła i to w znacznej ilości, mocy jeszcze nieco brakuje i muszę popracować, aby pojawiła się jej jeszcze większa ilość.




  • DST 4.00km
  • Czas 00:15
  • VAVG 16.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do paczkomatu i z powrotem

Poniedziałek, 9 maja 2016 · dodano: 11.05.2016 | Komentarze 0

Ożarów

Brak danych z licznika bo to Kellys pionowy.


Kategoria Kellys Saphix