Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi storm z miasteczka Ożarów Mazowiecki. Mam przejechane 57655.94 kilometrów w tym 214.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.31 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy storm.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 3.00km
  • Czas 00:10
  • VAVG 18.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Testy LWB

Sobota, 9 czerwca 2012 · dodano: 09.06.2012 | Komentarze 0

Ożarów
AVG i MAX brak, bo licznik nie działa

Pod wieczór wyszedłem coś niecoś porobić, chwyciłem wiertarę i... na pierwszy rzut poszło przesuwanie suportu do przodu. 2 otwory znaczy się na blaszce trzymajacej suport. Poszło praktycznie bezproblemowo, nie licząc wiertary i wiertła, które chwilami miały chęć wyskoczenia mi z ręki :P Potem szybka regulacja przerzutki, bo coś tam było nie halo podczas ostatnich kazd i wreszcie to czego się obawiałem nieco, czyli obracanie fotelika, bo był krzywo. Tu było cięzko nieco, musiałem zmienić sposób mocowania na oparciu, udało mi się go przez to minimalnie jeszcze pochylić do tyłu... No i niestety kolejna dziura w belce wzmacniającej tylny trójkąt. Udało sie i fotelik jest w koncu zamocownay równo, zdaje się, że problemem był montaż dolnej części fotelika, który to pewnie się obrócił nieco podczas wywrotki na początku 2011 roku.
Jeśli chodzi o jazdy to jak wiadomo - najtrudniej z ruszeniem. Jeszcze z wpięciem się w SPDy... No ale po chwili już jechałem, już kopałem w te pedałki... I w sumie jechało się super. jak po torze. No i tak ajk to jest ze stalową ramą i dużym rozstawem kół - super amortyzacja względem alu ramy i krótkiej bazy kół w SLRze. Tak mi się spodobała jazda, ze przejechałem z kilka kilometrów robiąc furrorę dookoła ;) Co jak co, o ile SLRa już wiele osób widziało, to LWb jest w pewnym sensie nowością.
Do poprawy:
- zmienić kierę na węższą, albo przyciąć tą co mam... (znowu siłowanie się z klamkami i manetką)
- wydłużyć łańcuch bo brakuje z 10 ogniwek chyba i ciężko z biegami chwilami, nie wchodzą tak jak powinny i łańcuch skacze na zębatkach (oj, nie wiem czy mam taki sam łańcuch, będzie problem chyba)
- pomalować ramkę (oklejenie wszystkie i zdejmowanie osprzętu, brrr...)
- okryć karimatką fotelik

Trochę rzeczy do zrobienia jest, ale rowerek w zasadzie już jeździ. Nie bałbym się chyba na nim pojechać gdzieś na miasto, obym nie spotkał gdzieś na trasie TORÓW, które musiałbym przecinać pod ostrym kątem, jak na Wolskiej... tam SLR jak jest mokro potrafi tracić przyczepność...


Kategoria LWB, Naprawy, Regulacje



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!