Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi storm z miasteczka Ożarów Mazowiecki. Mam przejechane 57655.94 kilometrów w tym 214.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.31 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy storm.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 41.93km
  • Czas 01:49
  • VAVG 23.08km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem + Nowowiejska + Żurawia

Piątek, 9 listopada 2012 · dodano: 09.11.2012 | Komentarze 0

Ożarów<->Warszawa
AVG: 22.96 km/h
MAX: 39.05 km/h
AVG CAD: 78
AVG HR: 131
MAX HR: 158
KCAL: 1096

Wyjeżdżając z domu wiedziałem, że mam zamontowane 2 mechaniczne hamulce, z czego jeden się jeszcze do czegoś nadaje. Wydawało mi się, że to ten z tyłu... Że przedni nawet na dobrych klockach zaraz padnie. Prawda była jednak zupełnie inna... Udało mi się dojechać do roboty, a w niej w pierwszej kolejności zająłem się sprawdzaniem stanu hydraulika - czemu on mi tak piszczy? Z prostego powodu: zjechany 1 klocek w połowie powierzchni do gołego i zeszlifowanego już metalu. ot i cały hałas to tarcie metalu o metal. Niestety jak się okazało zjechanym był klocek dokładany nie tak dawno, co oznacza, że klocek nie działa za bardzo tak jak powinien no i cóż... Skoro hamulec wymaga czyszczenia, rozbierania, zalewania płynem hydraulicznym a poza tym nie ma regulacji to... Niestety. To nie jest dobra rzecz dla mnie. Dlatego hamulec trafił do sakwy. Potem się wziąłem za tylny, który wydawał mi się działać dobrze, ale chciałem go podregulować. Niestety, okazało się, że to co słyszałem i widziałem dojeżdżajac do pracy czyli koniec zasięgu klamki (całe szczęście, że na ostatnich metrach przed robotą!) to był koniec klocków hamulcowych. Oba klocki zjechane... No ale mam zapasowe, prawda? Szukam tych z tektro, znajduję i.... nie pasują. Szok. Po prostu mają szersze uchwyciki wychodzące z komory klocka na obudowę. A więc pasują tylko do tektro. A ja wsadziłem nowe klocki do Tektro, które pasowały do MX4. I jak wyjmę, to stracę przedni hamulec... Nieciekawa sytuacja. Nie miałem wyjścia, zatem po prostu po południu wsiadłem na rower i na tym 1 sprawnym hamulcu przednim Tektro, który w zasadzie nadaje się do kosza z powodu braku regulacji klocka nieruchomego, jakoś zajechałem do Cyklopa. Tam zakupiłem części do VG3 no i oczywiście klocki do swojego MX4 oraz nowy hamulec mechaniczny Accenta - muszę coś wsadzić za to Tektro... Na miejscu założyłem klocki do tyłu, podregulowałem, tak, że działało ślicznie i poleciałem na Żurawią.
Niestety w drodze powrotnej dod omu okazało się, że znów mi coś ociera, ale tak jakoś jakby "inaczej"... Po kilku minutach regulacji tylnego hampla, okazało się, że to na pewno nie on i cóż... Tylne koło znowu się przekrzywiło w mocowaniach ramy :] Po poprawieniu - zupełnie inny rower :)


Kategoria Regulacje, SLR, Zakupy



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!