Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi storm z miasteczka Ożarów Mazowiecki. Mam przejechane 57655.94 kilometrów w tym 214.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.31 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy storm.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Żółtek

Dystans całkowity:18376.37 km (w terenie 41.00 km; 0.22%)
Czas w ruchu:861:10
Średnia prędkość:21.34 km/h
Liczba aktywności:566
Średnio na aktywność:32.47 km i 1h 31m
Więcej statystyk
  • DST 117.28km
  • Czas 05:17
  • VAVG 22.20km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przejazd krótszą trasą Zlotową

Sobota, 24 sierpnia 2013 · dodano: 25.08.2013 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa - Komorów - Pruszków - Piastów - Ożarów
AVG: 22.17 km/h
MAX: 53.48 km/h


Kategoria Żółtek


  • DST 42.65km
  • Czas 01:43
  • VAVG 24.84km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Warszawy i z powrotem

Czwartek, 22 sierpnia 2013 · dodano: 24.08.2013 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
AVG: 24.75 m/h
MAX: 48.60 km/h

Wyajzd po nowe słuchawki i na małe spotkanie. Średnia taka sobie, bo po drodze był jeszcze park i przejazdy to tu, to tam po małych uliczkach na Woli.


Kategoria Żółtek


  • DST 35.93km
  • Czas 01:28
  • VAVG 24.50km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Warszawy i z powrotem

Wtorek, 20 sierpnia 2013 · dodano: 20.08.2013 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
AVG: 24.39 km/h
MAX: 44.05 km/h

Wsiadłem i pojechałem. I dojechałem. Ale ilość głąbów w samozłomach rośnie z dnia na dzień - widać, że koniec wakacji... Wracają i są totaaaalnie nieogarnięci. Zapominają wszystko i musi im się poprzypominać jak się jeździ sprawnie samochodem.


Kategoria Żółtek


  • DST 49.23km
  • Czas 02:04
  • VAVG 23.82km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Warszawy i z powrotem

Poniedziałek, 19 sierpnia 2013 · dodano: 19.08.2013 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
AVG: 23.69 km/h
MAX: 50.05 km/h

Po wczorajszym - zmęczony i to tak, że się nie chce w ogóle wsiadać na rower, ale jakoś wsiadłem i pojechałem. Niestety po dłuższym czasie spędzonym w stolicy odechciało mi się kręcenia pedałami w ogóle i powrót był gorszy niż dojazd, czułem wyraźne zmęczenie i w ogóle brak energii. I nogi takie jakieś po wczorajszym niechętne do współpracy. Pocieszam się, że teraz będą miały kilka dni spokoju to się zregenerują w ramach hiperkompensacji.


Kategoria Żółtek


  • DST 171.00km
  • Czas 07:15
  • VAVG 23.59km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przejazd trasą zlotową

Niedziela, 18 sierpnia 2013 · dodano: 18.08.2013 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa - Góra Kalwaria - Warszawa - Ożarów
AVG: 23.49 km/h
MAX: 57.71 km/h

Cóż pisać. Z rana poleciałem pod Majavę skąd grupką polecieliśmy na objazd trasy zlotowej. Niestety prędkości nie były wielkie, bo tzreba było oblecieć trasę prowadzącą w dużej mierze po śmieszynkach a nie po niezłym asfalcie typowo "drogowym", w związku z czym ogólna średnia wypadła tak sobie. Jakby tego było mało, w połowie traski siadł mi napęd na nieco, brakowało wody no i w ogóle musiałem się zregenerować na pizzy. Trochę to pomogło i dalsza część trasy przebiegła w szybszym tempie, aczkolwiek i tak średnia nie wyszła poza pewne normy jakie osobiście przyjmuję dla takich terenów nizinnych jak mazowieckie.


Kategoria Żółtek


  • DST 40.35km
  • Czas 01:39
  • VAVG 24.45km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Warszawy i z powrotem

Wtorek, 13 sierpnia 2013 · dodano: 13.08.2013 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
AVG: 24.22 km/h
MAX: 38.54 km/h

Droga do była super. 31, potem 35 km/h i w ogóle wydajność taka, że kosmos.
Niestety w drodze z powrotem wydajność legła w gruzach. Nie wiem czy to wina ludzka i szczękoopadu jaki zaliczyłem, czy nie, ale po prostu jechać się odechciało. I jeszcze ten okropny wmordewind w drodze z powrotem. Tylko chwilami jechałem '5' i dopiero po markecie zachciało mi się jechać nieco żwawiej.
I niestety kolejna strata - słuchawki dokanałowe poszły się koppać. :/


Kategoria Żółtek


  • DST 3.44km
  • Czas 00:07
  • VAVG 29.49km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ożarów

Poniedziałek, 12 sierpnia 2013 · dodano: 12.08.2013 | Komentarze 0

Ożarów
AVG: 20.64 km/h
MAX: 37.08 km/h

A takie tam testowanie się po przedwczorajszych podbojach okolic Białostoku.
Do regulacji na pewno przerzutka (niższe temperatury robią swoje) i koniecznie przedni wibrejk bo coś z nim nie gra i nie chce linka sama wracać tak łatwo jak powinna. Tylny do obejrzenia i sprawdzenia ile jeszcze ma powierzchni klocka.


Kategoria Żółtek


  • DST 18.23km
  • Czas 00:42
  • VAVG 26.04km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Białystok i Warszawa do Ożarowa

Niedziela, 11 sierpnia 2013 · dodano: 11.08.2013 | Komentarze 0

Białystok na stację i z Warszawy do Ożarowa
AVG: 21.64 km/h
MAX: 37.08 km/h

W Białymstoku była krótka wyprawa po klej Poxipol, musiałem skleić mocowanie klapy znowu(!) no i potem na stację. A potem z Warszawy do Ożarowa objuczony jak muł bambetlami. Przelotowa standardowa, więc mimo zmęczenia po wczorajszym raczej w normie.


Kategoria Naprawy, Żółtek


  • DST 250.13km
  • Czas 09:57
  • VAVG 25.14km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Brevet 200km

Sobota, 10 sierpnia 2013 · dodano: 10.08.2013 | Komentarze 0

Białystok - Lipsk - Białystok
AVG: 25.13 km/h
MAX: 60 km/h (!!!)

Miało być nieco lżej niż na Kaszeberundzie. Aha. Jasne. A łyżka na to...
W praktyce było mniej więcej tak samo. W dodatku droga kręta i w ogóle na początku podjazdy wbijały mnie z rytmu, ale potem było już lepiej. Odpowiednie zaopatrywanie się w energię i picia spowodowało, że 245km przejechałem praktycznie bez żadnych problemów. Bo co to za problem - picie też może dostarczać energii ;) Oczywiście nie obyło się bez przygód, w 13/ trasy olałem wyjmowanie cu-sheeta z lenistwa i... kosztowało mnie to dodatkowe 10km wracanie się, w tym z 5km po szutrze. A ile czasu zeszło... No i straciłem miejsce, o które dosyć ciężko pracowałem. Potem było juz z górki, w towarzystwie jechało się całkiem miło, a jak jeszcze odpaliłem muzyczkę (ASOT) to normalnie jakbym się nie ścigał, ale jechał wycieczkowo ;)
Niestety, jak to bywa pojawił się problem, ale już na samym końcu. Tym razem wyrolowała mnie... pogoda. Najpierw się zaczęło od opadów, potem kiedy staąłem pod drzewkiem i chciałem odczekać pobłyskało, pogrzmiało i przeszło - ale mnie zmoczyło na przelot iw ylot doszczętnie. Nie pierwszy to raz, wiedziałem, że jadąc podeschnę, a nawet wyschnę. Niestety owo przemoknięcie kosztowało mnie sporo energii na ogrzewanie no i na ostatnich kilometrach mnie odcięło. Po prostu jadę sobie i nagle w pewnym momencie czuję, że brakuje mi energii, prędkość na równym asfalcie spadła do 20 km/h i... jest po wszystkim. Koniec energii. Ale tym razem w odróżnieniu od brevetu 300km, wiedziałem co robić. Błyskawiczny zeskok, sięgnięcie do kufra po wafelka w czekoladzie, czekoladę... Dwie minuty żarcia, czekolada w gębę i dalej w drogę. Początkowo tego nie odczułem, ale po kilku minutach już modłem dreptać żywiej, pełniej, a na koniec jeszcze dokręciłem pedałami aby przebić magiczną barierę 250km. Już po raz trzeci :D


Kategoria Żółtek


  • DST 23.85km
  • Czas 00:56
  • VAVG 25.55km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Warszawy

Piątek, 9 sierpnia 2013 · dodano: 09.08.2013 | Komentarze 0

Ożarów - Warszawa
AVG: 25.50 km/h
MAX: 43.20 km/h

Kompletnie mi się nie chciało i jakoś byłem nieprzygotowany, ale w końcu się zebrałem i wyjechałem. Początki były lajtowe, w ogóle nie czułem oporów więc gnałem przed siebie ile tylko mi się chciało. Co prawda narzucałem sobie jakieś ograniczenia, ale szybko odpuściłem z trzymania się '4', weszła '5' ale i tak potem wrzucałem jeszcze '6' i '7', w szczególności na moście Poniatowskim. Aż do końca szło mi lajtowo, wręcz miałem nadmiary pałera i deptałem z dziką przyjemnością i satysfakcją. Jednocześnie krygując się, bo już za chwilę brevecik 220km, przed którym już odpocząć nie będzie kiedy.
Przed wyjazdem:
- malusia regulacja przerzutki
- zmiana karimaty na poddupnej części fotelika
- dokręcenie sterów.


Kategoria Regulacje, Żółtek