Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi storm z miasteczka Ożarów Mazowiecki. Mam przejechane 57655.94 kilometrów w tym 214.70 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.31 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy storm.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 83.39km
  • Czas 03:02
  • VAVG 27.49km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening w Strefie 3 - do Torunia

Niedziela, 13 lipca 2014 · dodano: 13.07.2014 | Komentarze 0

Bydgoszcz - Toruń - Bydgoszcz
AVG: 27.41 km/h
MAX: 48.11 km/h

Średnia w tamtą stronę czyli do Torunia wynosiła gruuuubo ponad 28 km/h. Niestety w drodze z powrotem nieco mi spadło przez sygnalizacje, objazdy i inne manewrowania chodnikowate przy Tesco czy pod lokalem.
Tętno jadąc do Torunia starałem się trzymać w zakresie 150-16x. W praktyce wychodziło 155-168. I wygląda mi na to, że to jest dobre. Dobre, bo podobne numerki robiłem rok temu jeszcze w czerwcu nie do końca świadomie i potem to procentowało zwiększoną siłą i wytrzymałością. Mam nadzieję, że teraz będzie tak samo. Martwi mnie tylko to, że nie jestem za bardzo w stanie wejść powyżej 170 :] Ale może jest jeszcze za wcześnie na to?


Kategoria Żółtek


  • DST 11.66km
  • Czas 00:34
  • VAVG 20.58km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem + Tesco

Piątek, 11 lipca 2014 · dodano: 11.07.2014 | Komentarze 0

Bydgoszcz
AVG: 20.54 km/h
MAX: 32.07 km/h

Tempo takie sobie. Czuć wczorajsze zmęczenie jeszcze. Obym się nie przemęczył czasem.


Kategoria Żółtek


  • DST 63.12km
  • Czas 02:41
  • VAVG 23.52km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem + trening

Czwartek, 10 lipca 2014 · dodano: 10.07.2014 | Komentarze 0

Bydgoszcz - Kotomierz - Bydgoszcz
AVG: 23.41 km/h
MAX: 58.81 km/h

Trening trzeci dzień z rzędu. Nie żebym chciał się od razu zarżnąc, ale byłem i nadal jestem ciekaw czy podejście takie jak rok temu do jazdy na rowerze coś da czy nie. Rok temu udało mi się zupełnie niechcący osiągnąć całkiem dobre wyniki, więc w tym roku również nie powinno być źle.
Póki co trenuję w I i II strefie, chociaż jeszcze wczoraj wchodziłem na kilkanaście minut jazdy do progu mleczanowego nie wiedząc jeszcze, że to akurat właśnie ten próg. Dzisiaj już tylko II i potem I strefa - w ramach regeneracji aktywnej i rozjeżdżania się.
I muszę napisać, że mój organizm cały czas mnie zadziwia. Nie pojmuję go momentami, tego co on robi.


Kategoria Żółtek


  • DST 60.27km
  • Czas 02:41
  • VAVG 22.46km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem + trening

Środa, 9 lipca 2014 · dodano: 09.07.2014 | Komentarze 0

Bydgoszcz - Kotomierz
AVG: 22.45 km/h
MAX: 45.84 km/h

Mimo iż trening był wczoraj - dzisiaj kolejny a tuż przed nim dokonałem zakupu pulsometru. Jadąc do Kotomierza czułem już pewne zmęczenie, w tym i po wczorajszym i w zasadzie miałem dosyć, ale po drobnym odpoczęciu w Kotomierzu udało mi się zmobilizować i w drodze powrotnej wyciągałem znacznie więcej. A i przy okazji wyszło, że tętno mogę utrzymywać znacznie wyżej niż sądziłem do tej pory. (nawet i 155-160)


Kategoria Żółtek


  • DST 72.90km
  • Czas 03:10
  • VAVG 23.02km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem + trening

Wtorek, 8 lipca 2014 · dodano: 08.07.2014 | Komentarze 0

Bydgoszcz - Koronowo - Kotomierz - Bydgoszcz
AVG: 23:02 km/h
MAX: 50.46 km/h

Do pracy standardowo, po pracy - trening. Baza tym razem, gdyż jak ktoś stwierdził - siłę mam. I faktycznie siła to jest, ale wytrzymałość niestety nie taka jaką chciałbym mieć.


Kategoria Żółtek


  • DST 72.97km
  • Czas 03:13
  • VAVG 22.68km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Sieradza do Łodzi i jazda w Bydgoszczy

Niedziela, 6 lipca 2014 · dodano: 06.07.2014 | Komentarze 0

Sieradz - Łódź, Bydgoszcz
AVG: 22.68 km/h
MAX: 41.94 km/h

Po jeździe z Bydgoszczy do Sieradza byłem pewien, że nie zdołam się tak szybko zregenerować jakbym chciał i te 60km z Sieradza do łodzi może być trudne. Tymczasem - było zupełnie miło i przyjemnie. Jechało się całkiem fajnie, osiągana przez nas przelotowa wynosiła od 27 do 30 km/h. W pewnej chwili zorientowałem się, że w zasadzie to taki duży dystans, krótki rozjazd po nim całkiem dobrze na mnie wpłynął. Faktycznie ten dojazd do Sieradza dał mi w kość porządnie, bo wykonałem go z pełnym obciążeniem - ale dzięki temu iż dałem sobie odpocząć - uzyskałem efekt hiperkompensacji. :)


Kategoria Żółtek


  • DST 60.78km
  • Czas 04:06
  • VAVG 14.82km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótka trasa na Zlocie

Sobota, 5 lipca 2014 · dodano: 05.07.2014 | Komentarze 0

Sieradz i okolice
AVG: 14.81 km/h
MAX: 42.77 km/h

Standardowa przejeżdżka zlotowa połączona ze zwiedzaniem okolic i innych atrakcji.
Tym razem jednak niska prędkość przejazdu była mi baardzo na rękę, bo tylko dzięki temu mogłem odpocząć i zregenerować siły po przejeździe z Bydgoszczy do Sieradza. Po południu czułeem już jednak, że sił powoli mi wraca i mogłem mocniej deptać w pedał :)
Po powrocie z przejazdu - udało mi się wymienić manetkę a moje przypuszczenia odnośnie przesunięcia linki w poprzedniej praktycznie się potwierdziły.


Kategoria Żółtek


  • DST 230.10km
  • Czas 09:34
  • VAVG 24.05km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Bydgoszczy do Sieradza

Piątek, 4 lipca 2014 · dodano: 05.07.2014 | Komentarze 0

Bydgoszcz - Inowrocław - Konin - Turek - Sieradz
AVG: 24.04 km/h
MAX: 41.94 km/h

Długo się zastanawiałem jak dojechać na Zlot Rowerów Poziomych. Czy pociągiem do Łodzi i potem do Sieradza rowerem czy bezpośrednio. I znów gorę wzięło "co to ja nie dam rady?!". Tak więc z rana się zapakowałem do kufra, odebrałem z dworca PKP Pająka i ruszyliśmy wspólnie w drogę. Drogę, którą przez pierwsze dwie godziny planowaliśmy na bieżąco. I w sumie dobrze, że stanęło na jeździe głównymi drogami, bo gdybyśmy mieli wlec się bocznymi to nie wiem czy do północy bym w ogóle zobaczył światła Sieradza...
Ale tak czy inaczej jechało się chwilami kiepsko. Gorąco, skwar, topniejące w szybkim tempie picie i konieczność częstego uzupełniania zapasów tegoż robiło swoje. Już na kilkanaście kilometrów przed Koninem wiedziałem, że jest kiepsko. Prędkość była daleka od mojej normalnej standardowej przelotowej chociaż i tak o wiele lepsza niż standardowe moje dokonania na w pełni obciążonym rowerze. Niestety górki robiły swoje, a ja coraz szybciej traciłem siły. Wybawieniem były kolejne uzupełniania picia i... mak. Gdzie po prostu nieco wypocząłem, zebrałem więcej sił i mogłem ruszyć dalej jadąc ciutkę szybciej i sprawniej.
Niestety ostatnie kilometry były już bardziej męczące. Po raz kolejny przetarłem sobie skórę w pachwinie a i spalenie słońcem coraz mocniej mi doskwierało.
Kiedy zobaczyłem Sieradz - byłem szczęśliwy. Ale oczywiście uwieńczeniem skucesu było przekrocznie bramy ośrodka gdzie odbywał się Zlot :)
Niestety - moje wcześniejsze przypuszczenia o rozwalonej manetce do sterowania tylną przerzutką potwierdziły się podczas tej jazdy, w trakcie niej dokonałem zakupu kolejnej manetki (identycznej) a w drodze jadąc po prostu musiałem opanować technikę zrzucania i wrzucania kolejnych biegów.
Ogólnie to i tak jestem zadowolony. 230km z rzędu z prawie pełnym obciążeniem roweru to nie jest w kij dmuchał :D Gdybym miał taką formę jak wczoraj w Kościerzynie...
 


Kategoria Żółtek


  • DST 15.00km
  • Czas 00:40
  • VAVG 22.50km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem + sklepy rowerowe + market

Czwartek, 3 lipca 2014 · dodano: 03.07.2014 | Komentarze 0

Bydgoszcz
Brak danych z licznika, dane czasowe i odległościowe orientacyjne, gdyż z rana licznik nie funkcjonował wcale.

Wracając zaszalałem i kupiłem drugi hamulec hydrauliczny na tył - BR395. W zasadzie to go nie potrzebowałem aż tak bardzo jak dobrego przedniego, ale chciałem ujednolicić sposób hamowania na obu hamulcach - a nie ukrywam, iż leciutka klameczka 445 bardzo mi się spodobała :)
Nie wiem co będzie z regulacją tych hamulcy - ale skoro komplet kosztował o dziwo MNIEJ niż komplet Avid BB7 to wolałem kupić już hydrauliki jako hamulce mocniejsze i o lepszej modulacji. A czy takie będą - się okaże. Obym nie musiał od nowa się męczyć z hydraulikami tak jak to było za czasów Hayesów HFX9...


Kategoria Żółtek


  • DST 17.31km
  • Czas 00:52
  • VAVG 19.97km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem + sklepy rowerowe

Środa, 2 lipca 2014 · dodano: 02.07.2014 | Komentarze 0

Bydgoszcz
AVG: 19.69 km/h
MAX: 36.34 km/h

Standardowo do pracy a przed nią odwiedziłem jeszcze sklepy rowerowe i kupiłem hydraulika BR455. Chodzi jak szwajcarski zegarek :)
Niestety po jego zamontowaniu na Zółtku okazało się, że jest większy problem niż myślałem z przerzucaniem biegów i jutro czeka mnie rozbieranie manetki, wymiana linki pewnie i od nowa regulacje...


Kategoria Żółtek